Jest już bardzo ciepło, jest zielono (latem będzie bardziej żółto :) mnóstwo roślin, są już pierwsze owoce na drzewach, tysiące jaszczurek, węże, żuki, gekony, patyczaki i inne stworzenia wychodzą na słońce. Zapraszam do obejrzenia zdjęć z okolic naszego domu
Kwitną granaty
Przy ogródku jabłonka obsypana jabłkami (w zeszłym roku były tylko 3)
Na drzewach są już figi (ale jeszcze niedojrzałe - będziemy się nimi zajadać w sierpniu)
Kwitną oliwki
Rozwijają się winogrona "stołowe" przy naszym tarasie
Na naszej morwie tysiące owoców. Próbowaliście kiedyś białej morwy? Przepyszna, słodziutka, codziennie zjadamy owoce prosto z drzewa. Dodajemy też do sałatek. Mniam...
Przepis jest tu :)
Ale za to z nespoli nalewka na pewno się uda! Mamy dwa drzewka, a na nich też mnóstwo owoców. Przepyszne.
Takich jaszczurek jest mnóstwo, ganiają po całym terenie, ale są bardzo płochliwe. A jednak te udało mi się sfotografować
Żuk w ogródku
i patyczak na suszarce do ubrań
Nasz domek dla gości, między nespolą, figą i oliwką :)