Gdy już w Toskanii zwiedzicie turystyczne miasta i miasteczka typu Florencja, Siena, Piza i San Gimignano, gdy zobaczycie tak wiele razy zachwalane przez nas południe Toskanii (Val d'Orcię, Montalcino, Pienzę, Montepulciano czy Bagno Vignoni), wybierzcie się na toskańskie wybrzeże!
Naszym absolutnie ulubionym miejscem, w które jeździmy kilka razy w roku, jest półwysep Argentario, na który wjeżdża się przez urocze miasteczko Orbetello. Na półwyspie kochamy plażę Feniglia - naszym zdaniem jedną z najpiękniejszych w Toskanii.
W tym roku wybraliśmy się do Bolgheri - regionu, który niewątpliwie kojarzy się z jednymi z najlepszych (i najdroższych) win toskańskich, jak Sassicaia czy Ornellaia. Bolgheri to nazwa uroczego, acz mocno turystycznego miasteczka (co przejawia się głównie w cenach), do którego prowadzi najdłuższa w Toskanii aleja cyprysowa.
Po objeździe szlakiem wyśmienitych win warto wybrać się nad morze - my zdecydowaliśmy się na plażowanie w Marina di Castagneto Carducci i był to świetny wybór.
Wjazd do Bolgheri i kilka zdjęć z miasteczka
"Kto pije wino ma uśmiech na twarzy, śpi, nie grzeszy i idzie do raju"
"Ciesz się widokiem... słuchaj jaskółek, wypij kieliszek dobrego wina... z wyśmienitymi przekąskami"
i pyszne lody przy placyku w lodziarni Poczta
miejscowa rzeźba nowoczesna
i wyjazd z miasteczka. Everybody's welcome! Tutti benvenuti!
Nad morze jedziemy aleją cyprysową
Mijamy przepiękne
gdzie podziwiamy... przedszkole prowadzone przez siostry...
..